Nowe światło na ten temat rzucił dietetyk Bartek Kulczyński, który w swoim ostatnim materiale wyjaśnił, dlaczego warto zmienić nawyki kawowe. Jak podkreśla, godziny picia kawy są nie bez znaczenia, jeśli chodzi o jej wpływ na zdrowie. Według badań przeprowadzonych w lutym 2025 r., osoby sięgające po kawę między 4 rano a południem zmniejszały ryzyko przedwczesnej śmierci z powodu chorób układu krążenia o 31 proc., a ryzyko wynikające z innych przyczyn o 10 proc. Eksperci nie odnotowali tej zależności w przypadku tych, którzy spożywali kawę później.
Dietetyk zwraca uwagę, że poranna kawa może również działać przeciwzapalnie, co czyni ją szczególnie korzystną w tym czasie. Przyczyną jest najwyższy poziom substancji zapalnych w organizmie właśnie rano. Kulczyński uważa to za nieocenione wsparcie dla zdrowia, podkreślając, że odpowiednie spożywanie kawy może "ugasić" poranny stan zapalny.
Mimo licznych korzyści, Kulczyński przestrzega przed piciem kawy na czczo — szczególnie po nieprzespanej nocy. Ostrzega, że mogą wtedy wystąpić gwałtowne skoki poziomu cukru we krwi, co może negatywnie wpłynąć na organizm. W takiej sytuacji radzi, aby przed poranną kawą spożyć coś lekkiego.
Warto również pamiętać o umiarze. Dietetyk zaleca 1-3 filiżanki dziennie jako optymalną ilość, która pozwala korzystać z prozdrowotnych właściwości bez ryzyka nadmiaru. Nowe odkrycia naukowe pokazują, że kawa spożywana o poranku może rzeczywiście przynosić korzyści zdrowotne, o ile jest spożywana z umiarem i z zachowaniem właściwych porad dietetyka Bartka Kulczyńskiego.
Napisz komentarz
Komentarze