Mundurowi skorzystali z nowoczesnych laserowych mierników prędkości z funkcją pomiaru odległości pomiędzy samochodami.
W ramach akcji, jeden z patroli dokonywał precyzyjnego pomiaru odległości między pojazdami, a kilkaset metrów dalej czekali inni policjanci, gotowi do zatrzymania sprawców wykroczeń. Dzięki tej skutecznej metodzie udało się ujawnić wielu kierowców, którzy nie zachowywali odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu.
Nowe przepisy zakazujące jazdy "na zderzaku" na autostradach i drogach szybkiego ruchu wprowadzono w celu zwiększenia bezpieczeństwa oraz poprawy komfortu jazdy. Kierowcom, którzy nie przestrzegają tego przepisu, grozi mandat w wysokości od 300 do 500 zł oraz 6 punktów karnych.
Niezachowanie odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków i kolizji na drodze. Dlatego od czerwca 2021 roku przepisy dokładnie określają minimalny odstęp, jaki powinniśmy zachować jadąc za innym pojazdem na drogach ekspresowych oraz autostradach.
Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.” Przykładowo, gdy jedziemy z prędkością 100 km/h, odstęp powinien wynieść minimum 50 metrów, gdy poruszamy się 120 km/h – 60 metrów.
Dzięki współpracy policjantów drogówki oraz nowoczesnym technologiom, udało się skutecznie egzekwować te przepisy i zwiększyć świadomość kierowców na temat konieczności zachowania bezpiecznego odstępu na drodze. W ten sposób, dbając o bezpieczeństwo siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego, możemy przyczynić się do poprawy sytuacji na polskich drogach.
Napisz komentarz
Komentarze