Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 04:11
Reklama dotacje rpo
Reklama

Będą tarcia między Toruniem a Bydgoszczą? W zasadzie już są...

Marszałek Całbecki nie krył rozczarowania i nazwał decyzję ministra Glińskiego "brzydkim zejściem ze sceny politycznej". Poszło o 350 mln.
Będą tarcia między Toruniem a Bydgoszczą? W zasadzie już są...
400 mln zł na Europejskie Centrum Filmowe Camerimage oraz 182 mln zł na Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II otrzymał Toruń z ministerstwa.

Autor: raszu

Decyzja Ministerstwa Kultury dotycząca braku wsparcia finansowego dla rozbudowy i remontu Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy spotkała się z oburzeniem marszałka województwa Piotra Całbeckiego. Marszałek nie krył rozczarowania i nazwał decyzję "brzydkim zejściem ze sceny politycznej". Minister kultury Piotr Gliński jednak nie rozumie tego oburzenia i skomentował całą sytuację na platformie X.

Kontrowersje wokół przetransferowania tak znacznej sumy, jak 350 mln złotych, są zrozumiałe. Pieniądze miały być przeznaczone na rozbudowę i remont filharmonii w Bydgoszczy, co z pewnością byłoby ważnym krokiem na drodze do rozwoju kulturalnego miasta. Jednakże projekt nie znalazł się na liście zadań objętych wsparciem finansowym z programu FEnIKS (Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027).

Marszałek Całbecki zapowiedział, że zamierza zaapelować do nowego szefa resortu kultury w sprawie ponownego rozpatrzenia projektu. Minister Gliński, który nie rozumie oburzenia ze strony marszałka, przypomniał, że projekt filharmonii jeszcze ma szanse na wsparcie w normalnym konkursie z funduszy UE.

Kwestia przetransferowania środków wywołała również poruszenie, ponieważ niektóre projekty nie miały problemów z pozyskaniem funduszy. Gazeta Wyborcza zauważyła, że Toruń, który jest sąsiednim miastem Bydgoszczy, otrzymał znaczne środki finansowe z Ministerstwa Kultury na Europejskie Centrum Filmowe Camerimage oraz na Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II.

Decyzja Ministerstwa Kultury wywołuje zatem pytania o sprawiedliwość podziału środków i równy dostęp do wsparcia dla różnych projektów. Czy różnice w podejściu Ministerstwa Kultury do różnych projektów są wynikiem politycznych decyzji, czy może istnieją inne czynniki wpływające na decyzje o przyznawaniu funduszy pozostawiamy bez komentarza. W każdym bądź razie, dla rozwoju naszego miasta, decyzja wydaje się być pozytywna...


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jarek 27.11.2023 09:27
Bydgoszcz jest bogata, nie potrzebuje dodatkowych piniendzy

Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklamadotacje rpo
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama