Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 11:35
Reklama
Reklama

Wyrywał samochodowe lusterka. Został rozpoznany

Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o niszczeniu samochodów przez mężczyznę. Natychmiast zdarzenia skierował załogę policji. Na miejscu mundurowi ustalili świadka zdarzenia. Rysopis wystarczył.
Wyrywał samochodowe lusterka. Został rozpoznany
Urwane lusterko.

Autor: Policja (arch.)

Ta historia pokazuje, że nie tak trudno schwytać wandala. Potrzebny jest do tego policyjny nos. 

Szczecińscy policjanci znowu udowodnili swoją skuteczność i profesjonalizm w działaniu. Po otrzymaniu zgłoszenia dotyczącego zniszczenia dwóch samochodów przez nieznanego sprawcę, natychmiast wyruszyli na miejsce zdarzenia, gotowi do podjęcia wszelkich niezbędnych działań.

Zgłoszenie informowało o tym, że nieznany mężczyzna urwał lusterka w dwóch zaparkowanych pojazdach. To wywołało duże zaniepokojenie właścicieli samochodów, którzy poczuli się bezsilni w obliczu takiej sytuacji. Jednak nie mieli oni pojęcia, że szczecińscy policjanci tak szybko ustalą i zatrzymają winowajcę.

Patrolując centrum miasta, funkcjonariusze zauważyli osobę, która odpowiadała podanemu wcześniej rysopisowi. Okazało się, że jest to 19-letni mieszkaniec Szczecina. Co więcej, sprawca był również pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało prawie półtora promila alkoholu w jego organizmie, co jasno wskazywało na jego nietrzeźwość.

Dzięki szybkiej reakcji policjantów, odpowiedzialny za dewastację samochodów sprawca został rozpoznany, a potem schwytany. Teraz będzie musiał ponieść konsekwencje swoich czynów. Niezależnie od pobudek, które skłoniły go do zniszczenia pojazdów, takie zachowanie jest absolutnie nieakceptowalne i musi być surowo ukarane przez wymiar sprawiedliwości.

Zachowanie szczecińskiej policji w tej sprawie dowodzi, że można na nich polegać w trudnych sytuacjach. Wiedzą, jak skutecznie przeciwdziałać przestępstwom i jak zapanować nad sytuacją. Wraz z zatrzymaniem sprawcy, właściciele samochodów mogą odetchnąć z ulgą. Ale sprawa może mieć drugie dno. Właśnie jest wyjaśniana przez policję. 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami czyn polegający na dewastacji samochodów zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

sądzę 24.11.2023 09:30
Nie miał rozumu tylko alkohol nim kierował.

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama