Na X napisała: „Marże deweloperów najwyższe w historii i ponad dwa razy wyższe niż średnia europejska. Czas by przyjrzał się temu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów”.
Ministra pyta: skąd biorą się takie marże?
W wideo, które ministra funduszy europejskich dołączyła do postu, doprecyzowała, że w 2014 r. marże deweloperskie wynosiły 20 proc. W 2024 r. poszybowały do 30 proc.
„Nie ma już kredytu 0 proc. Nie zarobią już na nim deweloperzy. To może czas przyjrzeć się, skąd biorą się takie marże?” – zaproponowała w swoim w wideo. Tu zobacz całe nagranie.
Nie ma kredytu, ceny mieszkań rosną wolniej
Pod koniec października – przypomnijmy jeszcze – Pełczyńska-Nałęcz stwierdziła na portalu X:
„Brak kredytu 0 proc. – ceny mieszkań rosną wolniej. W trzecim kwartale ceny ofertowe wzrosły o 1,4 proc., przy 3,2 proc. wzrostu w pierwszym kwartale. Dlatego powtarzam:
Nie dla kredytu 0 proc.
Tak dla budowy dostępnych mieszkań,
Tak dla remontów pustostanów,
Tak dla zwiększenia dostępności gruntów pod cele mieszkaniowe!”.
– Czasem wystarczy nie psuć: nie ma kredytu 0 proc. i ceny mieszkań przestały wariować. Zatrzymaliśmy kredyt 0 proc., który tak jak kredyt 2 proc. podniósłby ceny nam wszystkim, a przyniósłby zyski bankom i deweloperom. Teraz idziemy po dobrą politykę mieszkaniową” – Radio Zet przypomniało wypowiedź szefowej MFiPR.
News4Media/fot. Canva/Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz X
Napisz komentarz
Komentarze