Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 13 listopada 2024 04:26
Reklama
Reklama

Zmarł proboszcz wcześniej brutalnie pobity. Sprawca napadu się przyznał

Zmarł brutalnie pobity ks. prałat Lech Lachowicz. Zatrzymano 27-latka, którego gosposia potraktowała gazem pieprzowym. Napastnik przyznał się do pobicia. Nie był to napad rabunkowy.
Zmarł proboszcz wcześniej brutalnie pobity. Sprawca napadu się przyznał
Śp. ks. prałat Lech Lachowicz.

Źródło: Archidiecezja Warmińska

Ksiądz Lech Lachowicz zmarł 9 listopada 2024 r. w szpitalu, gdzie lekarze walczyli o jego życie.

Zmarł z odniesionych ran

Ksiądz zginął w wyniku brutalnego ataku metalowym toporkiem,. Napastnik wielokrotnie uderzył go nim w głowę. Księdza Lecha Lachowicza szybko odwieziono do szpitala. Lekarze przez wiele dni stawiali wszystko, by uratować życie duchownego, ale niestety ich wysiłki były daremne. Ksiądz zmarł. 

Tragedia ta wstrząsnęła społecznością lokalną i pozostawiła wiele pytań bez odpowiedzi. Chodzi m.in. o motywację napastnika. 

Napastnikowi grozi dożywocie

Policja szybko zareagowała i zatrzymała 27-letniego Szymona K. w związku z tą makabryczną sprawą. Sąd Rejonowy w Szczytnie postanowił aresztować mężczyznę tymczasowo na trzy miesiące, a prokurator oskarżył go o usiłowanie zabójstwa. Szymon K. przyznał się do zarzutów,  Ma zarzuty ciężkiego pobicia, a teraz mogą się zmienić na usiłowanie zabójstwa. za które grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Pogrzeb nie został jeszcze wyznaczony. O pobiciu pisaliśmy tu:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

subito 10.11.2024 20:39
Dożywocie!

Marta 10.11.2024 11:53
Smutny finał sprawy. Miałam jeszcze nadzieję...

modlitwa za zmarłego 10.11.2024 10:53
Spraw, prosimy Cię, Panie, aby ta modlitwa wyjednała zbawienie duszy Twojego sługi Lecha, za którym pokornie błagamy. Prosimy Cię, Panie, uwolnij od więzów grzechu duszę Twojego sługi Lecha, aby wskrzeszony żył w chwale zmartwychwstania wśród Twoich świętych i wybranych. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama