Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 17:02
Reklama dotacje rpo
Reklama

Grzybiarz miał dużo szczęścia. Znaleziono go na następny dzień

Grzybiarz wybrał się na kilka godzin do lasu i spędził tam ponad dobę. Zaginiony został w porę odnaleziony. Wyziębiony, został przetransportowany do szpitala.
Grzybiarz miał dużo szczęścia. Znaleziono go na następny dzień
Wyziębiony, został przekazany pod opiekę medyków.

Źródło: Policja

Współpraca służb ratowniczych oraz zaangażowanie wolontariuszy przyniosły pożądane efekty w dramatycznej historii zaginięcia 68-letniego mężczyzny, który poszedł do lasu na grzyby i nie powrócił do domu. Dzięki szybkiej reakcji bliskich oraz skoordynowanym działaniom policji, straży pożarnej i wolontariuszy, mężczyzna został odnaleziony i udzielono mu niezbędnej pomocy.

Cała akcja rozpoczęła się w poniedziałek (14 października) wieczorem, gdy bliscy poinformowali policję o zaginięciu. Od samego rana 68-latek był poza zasięgiem kontaktu, co niepokoiło jego rodzinę. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania poszukiwawcze, a do akcji włączyły się również straż pożarna oraz wolontariusze. Pomoc przewodników z psami oraz użycie dronów i quadów okazały się nieocenione w trudnych warunkach terenowych.

Przez całą noc służby intensywnie przeszukiwały kolejne sektory lasu, w sposób skoordynowany wskazując sobie nawzajem obszary do przeszukania. Dzięki determinacji i zaangażowaniu ratowników oraz wolontariuszy, w końcu udało się odnaleźć zaginionego we wtorek (15 października). Mężczyzna został znaleziony leżący w trawie, po czym udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej.

Dzięki sprawnemu działaniu wszystkich zaangażowanych służb oraz wsparciu społeczności lokalnej, życie zaginionego mężczyzny zostało uratowane. Przypadek ten stanowi doskonały przykład efektywnej współpracy interwencyjnej, której efektem końcowym jest ocalenie życia człowieka. To dzięki służbom ratowniczym oraz bezinteresownemu zaangażowaniu wolontariuszy, którzy nie wahali się poświęcić swojego czasu i energii dla dobra drugiego człowieka, uratowano grzybiarza.

Sezon na grzybobranie w pełni, dlatego policja przypomina, że należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Starajmy się nie spacerować po lesie samodzielnie, zabierajmy ze sobą telefon z naładowana baterią. O tych urządzeniach pamiętajmy zwłaszcza, gdy na grzyby wybierają się osoby starsze. W przypadku problemu z powrotem do domu, służbom będzie zdecydowanie łatwiej dotrzeć do zaginionego. Każda minuta ma znaczenie, bo może uratować czyjeś życie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Lisek 17.10.2024 07:01
Ludziom czasem wydaje się że mają supermoce. Mają rację, wydaje im sie. Potem już tylko przyjeżdża karetka.

Co zrobić...? 16.10.2024 23:59
To są mistrzowie, wchodzą a potem problem żeby wyjść. Tak to jest jak się wpuszcza ludzi nie umiejących obsługiwać las. To tak jakby dać przypadkowemu człowiekowi wędkę i powiedzieć żeby łowił ryby, a ten złapałby za żyłkę i rzucał do wody kij...

Genjusz 17.10.2024 22:38
Ja mam swoj sposob na grzyby trujace. Najpierw zjem kilka i jesli nie mam objawow zatrucia, to jem reszte. W przypadku gdy nie pojawie sie wiecej na forum oznaczac to bedzie, ze grzyby byly trujace.

dziwne 16.10.2024 22:27
Zapomniał naładować komórki?

Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklamadotacje rpo
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama