W ostatnich dniach w Toruniu pojawiły się niepokojące wieści dotyczące Targowiska Miejskiego przy ulicy Chełmińskiej. Urząd Miasta, w ramach planów urbanistycznych dotyczących budowy Trasy Staromostowej, zamierza dokonać znaczących zmian w infrastrukturze parkingowej oraz dostępie do targowiska. Zmiany te mogą mieć katastrofalne skutki dla jego funkcjonowania, a lokalni sprzedawcy oraz klienci są zaniepokojeni tym, co czeka ich w przyszłości.
Planowane zmiany
Projekt Urzędu Miasta przewiduje, że w miejscu obecnego parkingu przy ulicy Sportowej, który obecnie dysponuje około 300 miejscami, powstanie Trasa Staromostowa. Nowa inwestycja ma obejmować obustronne ścieżki rowerowe oraz tereny zieleni, co zredukowałoby liczbę miejsc parkingowych do zaledwie 25. Dodatkowo, zostanie pozostawiona jedynie jedna brama ewakuacyjna, zamiast dwóch ogólnodostępnych bram zlokalizowanych od strony cmentarza.
Konsekwencje dla klientów i sprzedawców
Te drastyczne zmiany mają na celu nie tylko przekształcenie okolicy, ale również wymuszenie na klientach korzystania z alternatywnych miejsc parkingowych, znajdujących się w znacznej odległości od targowiska, takich jak parking przy kinie Cinema City oraz przy ulicy Gałczyńskiego. W sytuacji gdy wygodny dostęp do targowiska będzie poważnie ograniczony, istnieje ryzyko, że liczba klientów znacznie spadnie. Targowiska, podobnie jak centra handlowe, prosperują głównie dzięki łatwemu dostępowi do parkingów, a ich ograniczenie może prowadzić do "powolnej śmierci" tego miejsca.
Głos mieszkańców
Mieszkańcy Torunia, jak również sprzedawcy, już teraz wyrażają swoje obawy wobec planowanych zmian. Wiele osób zauważa, że utrudnienia w dostępie do targowiska mogą zniechęcić lokalnych klientów do robienia zakupów w tym miejscu. W obliczu rosnącej liczby zakupów internetowych i konkurencji z większymi sieciami handlowymi, osłabienie pozycji targowiska byłoby dodatkowym ciosem dla lokalnej gospodarki.
Co możemy zrobić?
Zamierzenia Urzędu Miasta Torunia w sprawie Targowiska Miejskiego przy ulicy Chełmińskiej budzą liczne kontrowersje i obawy wśród mieszkańców i sprzedawców. Redukcja miejsc parkingowych oraz utrudnienia w dostępie do targowiska mogą przynieść negatywne konsekwencje dla lokalnej społeczności i handlu. Kluczowym zagadnieniem pozostaje pytanie co my możemy zrobić? Każdy głos jest ważny, dlatego zachęcamy do podpisu petycji w sprawie obrony targowiska:
Razem możemy więcej!
Napisz komentarz
Komentarze