Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 12:01
Reklama
Reklama

Oni wiedzą jak przyciągnąć klienta. Tylko czy robią to fair?

Wolny rynek na tym polega, żeby firmy konkurencyjne ścierały się ze sobą. Pytanie brzmi gdzie są granice dobrego smaku?
Oni wiedzą jak przyciągnąć klienta. Tylko czy robią to fair?
Walka o klienta trwa

Autor: iStock

Tej wojny cenowej ma już dosyć wielu. Przedstawiciele polskich sieci handlowych spotkali się z szefostwem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, żeby porozmawiać o tym, jak można zakończyć ten wyścig. Konkurencyjne obniżanie cen w sklepach, zdaniem handlowców, nie prowadzi do niczego dobrego.

A chodzi o starcie Biedronki z Lidlem. To dwie największe sieci handlowe w Polsce, które – jak się wydawało – podzieliły wpływy rynkowe. Kilka tygodni temu Biedronka zaatakowała.

Wojna na całego

Zaczęła do swoich klientów wysyłać sms-y, w których porównywała ceny produktów w swoich sklepach z cenami z Lidla. Taka reklama jest dozwolona, jeżeli opiera się na prawdziwych informacjach.

Potem Biedronka oplakatowała miasta informacjami, że od lat jest najtańszą siecią w Polsce.

Odpowiedź Lidla była szybka. Sieć zaczęła przekonywać z radiu i telewizji, że gdy „prawidłowo porównuje się ceny”, to jednak on jest najtańszy.

Ale jest efekt

Wygląda na to, że agresywna kampania Biedronki dała sieci pozytywne efekty. Agencja Badań Marketingowych Openfield diagnozuje: 

„Starsze pokolenie wychowane w czasach ekonomicznych niesprawiedliwości i sztywnych reguł, patrzy na zakupy przez pryzmat oszczędności i lokalności wobec marek. Każda złotówka się liczy, a przed jej wydaniem dwa razy się zastanowi…”

Młodzi ludzie do kwestii cen podchodzą inaczej. Nie jest to dla nich kluczowe. Z badań agencji wynika, że 54 proc. respondentów zdecydowało się na zakupy po otrzymaniu sms-a promocyjnego. 

„Im starszy klient, tym częściej dokonuje zakupu po otrzymaniu sms-a z promocją ze sklepu Biedronka. Aż trzy czwarte osób po 65 roku życia skorzystało z promocji po otrzymaniu sms-a, a zaledwie jedna czwarta osób w wieku 18-24 lata uczyniło to samo” – wykazuje agencja.

52,1 proc. badanych, którzy dotychczas nie wybierali Biedronki, przynajmniej raz sięgnęło po promocyjną okazję po otrzymaniu sms-a. 56,1 proc. stałych klientów Biedronki również skusiło się na zakupy po otrzymaniu wiadomości.

„Wyniki wykazują wyraźną tendencję: im starszy klient, tym bardziej pozytywnie ocenia sms-y promocyjne oraz jest bardziej skłonny do odwiedzenia sklepu po ich otrzymaniu. Jest to obserwacja ważna z punktu widzenia strategii marketingowej” – podaje agencja.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
klient 21.03.2024 13:26
Dla mnie jako klienta to plus - oni się naparzają, a ja wybieram promocje, i idę tam gdzie taniej :)

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama