Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 03:59
Reklama dotacje rpo
Reklama

W najbliższych godzinach trafią do Sejmu czy do więzienia?

Byli szefowie CBA twierdzą, że wezmą udział w środowych obradach Sejmu. Natomiast z danych sądu rejonowego i policji wynika, że mogą trafić do więzienia. Jak zakończy się ośmioletnia sprawa polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika?
W najbliższych godzinach trafią do Sejmu czy do więzienia?
Wulgarny gest Mariusza Kamińskiego wykonany w Sejmie.

Autor: kadr z obrad

Wiele wydarzyło się od czasu, gdy 3 tygodnie temu Sąd Okręgowy w Warszawie skazał prawomocnie polityków Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika na 2 lata więzienia za liczne przestępstwa, których się dopuścili podczas tzw. afery gruntowej. Prawo i Sprawiedliwość, którego członkami są Kamiński i Wąsik wydaje się, że przyjęło strategię, że obecne państwo jest nielegalne, bo kwestionuje prawa z czasów gdy rządził PiS. Izba Kontroli Nadzwyczajnej (jedna z izb Sądu Najwyższego) uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu posła Macieja Wąsika, a potem Mariusza Kamińskiego. Problem w tym, że wielu konstytucjonalistów uważa, iż ta Izba to nie sąd, bo jej powołanie nastąpiło niezgodnie z naszą Konstytucją, a dodatkowo nie jest uznawana przez struktury Unii Europejskiej (TSUE).

Chcą przyjść do Sejmu

-Tylko przemoc fizyczna wobec mojej osoby uniemożliwi mi wzięcie udziału w głosowaniach, które będą w środę odbywały się w Sejmie – powiedział dziś Mariusz Kamiński w wywiadzie radiowym.

Maciej Wąsik do kwestii udziału w najbliższym posiedzeniu Sejmu odniósł się w mediach społecznościowych. Opublikował on skierowane do niego pismo od marszałka Sejmu i skomentował:  "W piątek było awizo, a dziś odebrałem pismo od Marszałka Hołowni z 21 XII. Zwraca się w nim, by do czasu rozstrzygnięcia odwołania do SN wstrzymać się od obowiązków poselskich. SN rozstrzygnął odwołanie na moją korzyść 4 stycznia. Zatem wracam do obowiązków! 10 stycznia w Sejmie!".

Stanowisko prezydenta

Prezydent Andrzej Duda uważa, że już ułaskawił panów Kamińskiego i Wąsika w 2015 r. przed skazaniem. Jednak prawomocny wyrok zapadł w grudniu 2023, zatem prawnicy uznają, że nie mógł zrobić tego wcześniej, ale może zrobić to teraz. Prezydent upiera się, że drugi raz nie będzie ułaskawiał i postanowił przekonać dziś o tym marszałka Szymona Hołownię.

-Postanowiłem zaprosić pana marszałka, żeby panu marszałkowi wyjaśnić, jakie jest moje stanowisko. Otóż ono jest jednoznaczne. Prerogatywa prezydencka została skutecznie wykonana w 2015 roku. Panowie, wszyscy czterej, zostali skutecznie ułaskawieni przez prezydenta Rzeczypospolitej. To zamknęło sprawę w sposób definitywny – powiedział prezydent Andrzej Duda.

Jednak panowie nie doszli do porozumienia. Marszałek wygasił mandaty i dezaktywował karty poselskie panów Wąsika i Kamińskiego

- Niestety prezydent zamiast starać się wpłynąć jakoś na złagodzenie tego, co się dzieje - taka jest rola prezydenta, głowy państwa - to tymczasem widzę, że jego stanowisko współgra z tym, co dzieje się, jeśli chodzi o wyrażanie poglądów przez obecną opozycję, dawną władzę rządzącą – powiedział Wojciech Hermeliński sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Jego zdaniem prezydent eskaluje konflikt polityczny.

Czekają na nakaz aresztowania

Tymczasem dziś Sąd Rejonowy w Warszawie opublikował informację w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. W komunikacie napisano: „Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych do jednostek penitencjarnych".

Zatrzymania powinna dokonać policja. 

"W związku z licznymi zapytaniami dziennikarzy informujemy, że dotychczas nie wpłynęły postanowienia sądu nakazujące Policji doprowadzenie M. Kamińskiego i M. Wąsika. Po otrzymaniu stosownych dokumentów Policja wykona czynności administracyjne przewidziane prawem" - poinformowała policja o godzinie 18.25 w komunikacie opublikowanym na platformie X.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

przeznaczenie 10.01.2024 13:04
Przyszła kryska na Matyska.

od Hołowni 09.01.2024 23:10
Cały popcorn wykupiony...czekam na ciąg dalszy

prawo i sprawiedliwość (ale prawdziwe) 09.01.2024 20:56
I dosięgnęła ich sprawiedliwość w pałacu prezydenckim. I dobrze. Nie ma świętych krów!

vgare 09.01.2024 00:29
Prawda jest taka, że gdyby duduś nie wychodził ponad szereg to dziś tego bałaganu by nie było. Jak można ułaskawić kogoś kto nie jest prawomocnie skazanym. To tak jakby prezydent ferował wyroki za sąd a to jest przekroczenie uprawnień ustawowo przypisanych. Jeśli kogo się ułaskawia przed wydaniem orzeczenia to stwierdza się fakt że ktoś jest winny i popełnił przestępstwo, a przecież to należy tylko i wyłącznie do sądu a prawo łaski prezydenckie przysługuje dopiero po stwierdzeniu danych okoliczności przez niezawisły sąd. Mając to na uwadze nie bardzo rozumiem całe zamieszkanie w prawie. Kręcili kręcili i ukręcili g..... o. po co to było? komu do czego?? Kolejny element przepychanki politycznej i szerzenie nienawiści i wrogości w narodzie.

Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama