nfz

Żeby z NFZ dostać się do okulisty, trzeba nieźle się natrudzić. Najpierw ze skierowaniem, potem w kolejce. Czasami bardzo długiej.

Konkretnie chodzi o zwolnienia lekarskie a także recepty po leczeniu w szpitalu lub wizycie w poradni przyszpitalnej. Jest to wbrew umowie z NFZ.

Każdy, kto chociaż raz chciał dostać się do specjalisty, wie, że czeka go droga przez mękę. Najpierw trzeba zdobyć skierowanie, co nie jest proste. Dlatego większość z nas chce ich zniesienia.

Na tą chwilę lista tych specjalności jest bardzo krótka. Teraz wydłuży się o jedną, ważną specjalizację, na początek w formie pilotażu.

Leczący prywatnie lekarz nie może wypisać recepty na leki refundowane. Powód? Bo nie ma umowy z NFZ. Cierpi jak zwykle pacjent.

Biorąc pod uwagę tak długi termin, kobieta zdążyłaby urodzić dziecko zanim skorzystałaby z opieki specjalisty. NFZ pokazał najnowsze dane.

Rośnie zapotrzebowanie na dostęp do respiratorów. W 2023 roku ten problem braku dostępu do nich dotknął już ponad 2 tysięcy pacjentów.

Jedna z pacjentek skarży się, że od tygodnia próbuje umówić się do lekarza - bezskutecznie. NFZ twierdzi, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.