Na trop poszukiwanego 41-latka wpadli stróże prawa w jednym z mieszkań na toruńskich Bielanach. Interwencja funkcjonariuszy przyniosła nieoczekiwane rezultaty, gdyż obok poszukiwanego mężczyzny znaleziono również jego 21-letnią partnerkę oraz 38-letniego kolegę. Podczas przeszukania lokalu policjanci natrafili na porcję narkotyku, która okazała się jedynie wierzchołkiem góry lodowej.
W jednym z pomieszczeń funkcjonariusze natrafili na sejf, w którym znajdowała się sporą ilość gotówki oraz worki foliowe z białym proszkiem, suszem roślinnym i "kryształami". Po podjęciu dokładniejszych ustaleń okazało się, że nielegalne substancje należą do 38-letniego wspólnika poszukiwanego 41-latka. Policyjne testy potwierdziły obecność blisko 200 gramów amfetaminy oraz niewielkich ilości marihuany. Zabezpieczone narkotyki zostały przekazane do laboratorium kryminalistycznego w celu przeprowadzenia szczegółowych analiz.
Dodatkowo, dzięki baczności policjantów wyłania się fakt, że partnerka poszukiwanego również ukrywała się przed organami ścigania. Prokuratura wszczęła poszukiwania wobec 21-latki w związku z prowadzoną sprawą oszustwa. W rezultacie całej trójce postawiono zarzuty i przewieziono do jednostki policji. Po wykonaniu niezbędnych czynności, kobieta została zwolniona, natomiast 41 i 38-latek trafili do pomieszczeń dla osób zatrzymanych.
Następnego dnia 41-latek usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowej, a następnie mundurowi doprowadzili go do zakładu karnego, gdzie odbywa zasądzoną karę pozbawienia wolności. Grozi mu dodatkowa kara do 3 lat więzienia.
Kolejnego dnia policjanci doprowadzili 38-letniego torunianina do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec niego 3-miesięczny tymczasowy areszt. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dochodzenie w sprawie poszukiwanego mężczyzny oraz jego wspólników jest nadal w toku, a dalsze ustalenia mogą przynieść kolejne szokujące fakty.
Napisz komentarz
Komentarze