Zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych w Unii Europejskiej może nam się odbić czkawką. Jak prognozują specjaliści, Polskę zaleją używane samochody.
Niezasilane gazem nowo rejestrowane pojazdy mogą dłużej jeździć bez obowiązkowych przeglądów. To dyskryminacja – żali się obywatel w skardze.
Każde nowe auto musi być wyposażone w kamery i dodatkowe systemy bezpieczeństwa. Decyzje już zapadły. Będzie pikało i budziło kierowcę.
Kupno takiego dokumentu można zakwalifikować pod kategorię czynu związanego z fałszowaniem dokumentów. Za kupno takiego dokumentu, można dostać odsiadkę.
Diagności wskazują, że stawka badania nie była zmieniana od 20 lat. Do tej pory ceny w zależności od pojazdu wahały się od 62 do 162 zł. Będzie o wiele drożej.
Mowa o tzw. czarnych skrzynkach. W lipcu zaczną obowiązywać nowe przepisy nakładające obowiązek posiadania tych urządzeń w nowych, świeżo rejestrowanych samochodach.
Z rejestrów CEPiK-u zniknęło właśnie kilka milionów pojazdów. Dzięki temu wiadomo, ile realnie jest samochodów zrejestrowanych w Polsce. A jest nie mało.
Rzecznik praw obywatelskich przychyla się do wprowadzenia zakazu parkowania samochodów na chodniku. To ma być miejsce dla pieszych. I słusznie.
Konfiskata pojazdu za jazdę po pijanemu najwyraźniej nie odstrasza kierowców. Co tydzień policja ma średnio 140 takich akcji.
Wiele osób stereotypowo postrzega kobiety za kierownicą jako gorszych kierowców. Tyle że statystyki jednoznacznie wskazują na ich przewagę nad mężczyznami.