Od dziś – poniedziałku 1 lipca – ponad 3 mln Polaków będzie zarabiało więcej. To już druga podwyżka minimalnego wynagrodzenia w tym roku.
Rząd podał stawki najniższej krajowej na 2025 rok. Zanosi się na sporą, bo kilkusetzłotową podwyżkę pensji dla kilku milionów Polaków.
60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Tyle ma wynosić najniższa krajowa – zapowiedziała szefowa resortu pracy. I taki projekt trafił do wykazu prac legislacyjnych rządu.
Cieszymy się wszyscy, że spada inflacja. Tyle że będzie to miało bezpośrednie przełożenie na zarobki 3,6 mln pracujących Polaków.
Szykują się zmiany w prawie, które uderzy w dłużników. Rzecz dotyczy tych, co zarabiają najmniej. Na razie są chronieni.
Zasiłek chorobowy opiera się na płacy minimalnej. W związku z jej powiększeniem rośnie też kwota zasiłku. Problem w tym, że ludzie nadużywają zwolnień.
Wzrost pensji minimalnej zamiast pomóc może zaszkodzić całej naszej gospodarce. Czy pracownicy mają powody do uśmiechu?