Położyła przed klientem paragon, a skarbówka uznała, że nie dała go do ręki. Za to dostała karę w wysokości 3000 zł. Czy słusznie?
Tak przynajmniej twierdzi prezes NBP Adam Glapiński. Fakty jednak mówią same za siebie. Polacy oszczędzają na czym się da.