W Adwencie na katolickiej modlitewnej aplikacji Hallow rusza specjalne wyzwanie, które skierowane jest na przeżycie 22 unikalnych medytacji opartych głównie na tekstach C.S. Lewisa - autora słynnych Opowieści z Narnii. Ideą tego przedsięwzięcia jest umożliwienie użytkownikom pogłębiania swojej wiary oraz nauki prawdziwej miłości poprzez refleksje i kontemplację. Oczywiście, niezwykłą cechą tego wyzwania jest to, że rozważania czyta północnoirlandzki aktor Liam Neeson, który swoim głosem nadaje im dodatkową głębię i moc.
W materiale promocyjnym akcji, Neeson zaznacza, że treści podawane podczas medytacji skupiają się na cennych propozycjach dotyczących rozwijania własnej wiary oraz odkrywania prawdziwej miłości. Jednak gdy został zapytany, czy sam przeczytał i przeżył w całości te rozważania, aktor odpowiedział, że sposób rozmowy z Bogiem nie działa w taki sposób. Podkreśla, że modlitwy medytacyjne powinno się powtarzać i stopniowo zagłębiać w nie (czyżby odmawiał rożaniec?). Nie wystarczy jedno posiedzenie, aby całość od razu zrozumieć. Im częściej medytujemy, tym lepiej rozumiemy i odkrywamy przesłanie danego tekstu czy modlitwy. To pokazuje, że w naszym zabieganym świecie każdy z nas powinien znaleźć tę chwilę czasu na przerwę od tej gonitwy dnia codziennego i przysiąść chociaż na moment w skupieniu (Mt 6, 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.)
Neeson dodaje, że ta zasada jest powszechna dla każdej formy modlitwy. Im bardziej powtarzamy ją, tym głębiej wchodzimy w treść i odkrywamy jej znaczenie. Aktor wyraża swoją nadzieję, że osoby korzystające z aplikacji podczas adwentowej akcji odnajdą w swoim życiu więcej nadziei i spokoju. Jego zdaniem, temat poruszany w tekstach odnosi się również do odzyskania w sobie zdolności do zdumiewania się i bycia jak dzieci. Neeson podkreśla, że Boże Narodzenie to piękny czas w roku, aby starać się odzyskać to poczucie zdumienia i radości w naszym życiu.
Aktora szczególnie poruszył fragment dotyczący miłości. Zacytował słowa Lewisa, który stwierdził, że "kochać" oznacza "być bezbronnym". Neeson zwrócił uwagę na wątek, który mówił, że miłość może skrzywić nasze serca i nawet je złamać. Podkreślił, że choć możemy próbować chronić swoje serce, robienie tego sprawi, że stanie się ono twarde i zimne. Aktor podsumowuje swoje przemyślenia, stwierdzając, że odczuł, iż nasze serca zostały stworzone do kochania i bycia wrażliwymi, a to bardzo dotknęło go osobiście.
Napisz komentarz
Komentarze