Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 04:35
Reklama
Reklama

Rozpoczął się Adwent. Można poczuć go nawet w smartfonach...

A gdyby tak oczekiwanie na przyjście Mesjasza przeżyć z autorem opowieści o Narnii? Taki pomysł znalazł się w aplikacji Hallow, gdzie swojego głosu użycza znany aktor Liam Neeson.
  • Źródło: vaticannews.va
Rozpoczął się Adwent. Można poczuć go nawet w smartfonach...
Oczywiście rozważanie w aplikacji na smartfonie jest tylko dodatkiem do pobożnego przeżywania Adwentu. Nic nie zastąpi, tradycyjnych już w Polsce, odbywających się jeszcze przed świtem mszy roratnich, na które można przyjść z własnymi lampionami.

Autor: raszu

W Adwencie na katolickiej modlitewnej aplikacji Hallow rusza specjalne wyzwanie, które skierowane jest na przeżycie 22 unikalnych medytacji opartych głównie na tekstach C.S. Lewisa - autora słynnych Opowieści z Narnii. Ideą tego przedsięwzięcia jest umożliwienie użytkownikom pogłębiania swojej wiary oraz nauki prawdziwej miłości poprzez refleksje i kontemplację. Oczywiście, niezwykłą cechą tego wyzwania jest to, że rozważania czyta północnoirlandzki aktor Liam Neeson, który swoim głosem nadaje im dodatkową głębię i moc.

W materiale promocyjnym akcji, Neeson zaznacza, że treści podawane podczas medytacji skupiają się na cennych propozycjach dotyczących rozwijania własnej wiary oraz odkrywania prawdziwej miłości. Jednak gdy został zapytany, czy sam przeczytał i przeżył w całości te rozważania, aktor odpowiedział, że sposób rozmowy z Bogiem nie działa w taki sposób. Podkreśla, że modlitwy medytacyjne powinno się powtarzać i stopniowo zagłębiać w nie (czyżby odmawiał rożaniec?). Nie wystarczy jedno posiedzenie, aby całość od razu zrozumieć. Im częściej medytujemy, tym lepiej rozumiemy i odkrywamy przesłanie danego tekstu czy modlitwy. To pokazuje, że w naszym zabieganym świecie każdy z nas powinien znaleźć tę chwilę czasu na przerwę od tej gonitwy dnia codziennego i przysiąść chociaż na moment w skupieniu (Mt 6, 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.)

Neeson dodaje, że ta zasada jest powszechna dla każdej formy modlitwy. Im bardziej powtarzamy ją, tym głębiej wchodzimy w treść i odkrywamy jej znaczenie. Aktor wyraża swoją nadzieję, że osoby korzystające z aplikacji podczas adwentowej akcji odnajdą w swoim życiu więcej nadziei i spokoju. Jego zdaniem, temat poruszany w tekstach odnosi się również do odzyskania w sobie zdolności do zdumiewania się i bycia jak dzieci. Neeson podkreśla, że Boże Narodzenie to piękny czas w roku, aby starać się odzyskać to poczucie zdumienia i radości w naszym życiu.

Aktora szczególnie poruszył fragment dotyczący miłości. Zacytował słowa Lewisa, który stwierdził, że "kochać" oznacza "być bezbronnym". Neeson zwrócił uwagę na wątek, który mówił, że miłość może skrzywić nasze serca i nawet je złamać. Podkreślił, że choć możemy próbować chronić swoje serce, robienie tego sprawi, że stanie się ono twarde i zimne. Aktor podsumowuje swoje przemyślenia, stwierdzając, że odczuł, iż nasze serca zostały stworzone do kochania i bycia wrażliwymi, a to bardzo dotknęło go osobiście.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Brzydal 04.12.2023 11:59
Reklama aplikacji czy rorat? :p Słyszałem, że w niektórych kościołach W Toruniu można po roratach dostać smaczną bułkę i ciepłe kakałko - pyszna sprawa!

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama