Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 11 marca 2025 20:41
Reklama
Reklama

Znachor wykpił się prokuratorowi. Słowem kluczem było słowo "kapłan"

Leczył nie jako lekarz, ale jako kapłan. Tak zeznał w prokuraturze uzdrowiciel i... śledztwo zostało umorzone. I nigdy nie obiecywał, że wyleczy panią Beatę z raka.
Znachor wykpił się prokuratorowi. Słowem kluczem było słowo "kapłan"

Autor: Canva

Uzdrowiciele są na celowniku lekarzy, prokuratorów i Ministerstwa Zdrowia. Po serii doniesień o działalności takich osób niedawno ministra zdrowia Izabela Leszczyna ogłosiła, że jej resort wspólnie z rzecznikiem praw pacjenta pracuje nad ustawą, „która ukróci działania wszelkich szarlatanów”.

Lista suplementów sposobem na raka

Tymczasem prokuratura zajmowała się sprawą Huberta Czerniaka. Mężczyzna „leczył” panią Beatę.

„Słychać, że mówienie sprawia jej problem. To pozostałość po chemii. Dzięki niej pokonała nowotwór, ale gardło jeszcze nie doszło do siebie. Pani Beata czeka właśnie na operację plastyczną. Mówi, że to detal. Najważniejsze, że po leczeniu onkologicznym odzyskała słuch i żyje” – opisuje jej sytuację wp.pl.

Uzdrowiciel nawet dokładnie jej nie badał. Za to przepisał całą listę suplementów. Nic jednak nie pomagało. Stan kobiety się pogarszał, guz urósł do rozmiarów piłki tenisowej. Znachor przestał się kontaktować z panią Beatą, a pacjentka zaczęła przyjmować chemię, żeby uratować własne życie.

Kapłan, nie lekarz. Prokurator przyjął to wyjaśnienie

Prokuratura w Opocznie, która zajmowała się sprawą, umorzyła jednak postępowanie. Dlaczego? Bo Czerniak tłumaczył, że nie przyjął kobiety jako lekarz, a jako kapłan Kościoła Naturalnego. Zapłata w wysokości 600 złotych była darowizną na kościół, a nie opłatą za wizytę.

Prokurator ocenił, że oszustwa nie było, a Czerniak nigdy nie wprowadził pacjentki w błąd. Zalecił jej suplementy, ale jednocześnie nie przekonywał, że wyleczą raka.

„Tymczasem wcześniej sąd lekarski odebrał Czerniakowi prawo wykonywania zawodu. Decyzja jest jeszcze nieprawomocna” – informuje rynekzdrowia.pl.

I dodaje, że prace nad nowymi przepisami nadal trwają.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

załamana 10.03.2025 16:58
Niektórzy w to naprawdę wierzą.

Miki 09.03.2025 21:45
Zerują na najciężej chorych To jest dopiero chore.

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama