Ciało leżało na podłodze. „W mieszkaniu na terenie Marek ujawniono ciało 66-letniej kobiety z obrażeniami ciała. W trakcie podjętych na miejscu czynności zabezpieczono szereg przedmiotów z widoczną substancją koloru brunatnego” – podał prokurator Norbert Woliński, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Od razu były wiadomo, że doszło do zabójstwa. Na numer 112 zadzwoniła 73-letnia sąsiadka ofiary i to ona została zatrzymana. Przyznała się do zadania śmiertelnych ciosów.
Śledczy nie podają jeszcze szczegółów dotyczących motywów ani charakteru relacji, jaka łączyła sprawczynię z ofiarą. Wydarzenie miało charakter kryminalny, ale dokładne okoliczności zajścia są nadal wyjaśniane – podaje se.pl.
Prokuratorzy pracujący nad sprawą badają dowody zabezpieczone na miejscu zdarzenia. Co do konkretnych zarzutów, to decyzje zapadną po sekcji zwłok.
„Śledczy starają się również ustalić, czy była to zbrodnia zaplanowana, czy może wynikła z nieoczekiwanej eskalacji konfliktu” – czytamy.
Napisz komentarz
Komentarze