Z pewnością powodzeniem wśród zwiedzających będą się cieszyły lochy znajdujące się pod Wieżą Wiezienną Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. To najstarsze oryginalne fragmenty tej budowli. Do lochów prowadzą schody grubości muru. Są tam dwie cele o wielkości 2,30 m x 3,35 m oraz długi i wąski korytarz. Od dziś można je zwiedzać.
Na Zamkowe tarasy wróciły zabytkowe armaty, są rzeźby, ławki, donice z kwiatami i podjazdy dla osób poruszających się na wózkach i z wózkami. – Wraz z odnowionymi tarasami tworzy się nowa historia Zamku – mówi dyrektor Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie Barbara Igielska.
Na odnowionych tarasach pojawiły się rzeźby Richarda Hessa, stylizowane lampy, niewielka fontanna z motywem Gryfa, dużą atrakcją są armaty z przełomu XVIII i XIX wieku. - Pojawiły się na tarasie ponownie, ale nie mają uzasadnienia historycznego i obronnego. Sprowadzono je dla uczczenia rocznicy wyzwolenia miasta na początku lat 70. XX wieku. Zdarzyła się wtedy jedna z najmroczniejszych tragedii powojennego Szczecina. W 1972 roku armaty zostały odpalone, jedna z nich rozerwała się. Zginęło wtedy dwóch żołnierzy – wspomina Małgorzata Gwiazdowska, pełniąca obowiązki konserwatora zabytków.
Po raz pierwszy odsłonięty został wzniesiony z głazów i cegieł mur z drugiej połowy XIV wieku. – Znajduje się pod tarasem południowym i obecnie jest częścią nowego magazynu dzieł sztuki - opowiada archeolog Marek Dworaczyk.
Remont północnego skrzydła Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie i północnej części tarasu nadal trwa. Generalny wykonawca, spółka Mostostal-Warszawa przewiduje zakończenie prac wiosną przyszłego roku. Prace nadzoruje archeolog i Wojewódzki Konserwator Zabytków.
W sobotę, 28 września w południe Zamek Książąt Pomorskich zaprasza mieszkańców i turystów na spacer po odnowionych tarasach. W programie oprowadzanie z przewodnikiem, a także możliwość zwiedzania lochów i niespodzianki.
Napisz komentarz
Komentarze