Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 00:01
Reklama
Reklama

Policja zaczęła, straż graniczna skończyła. Historia wadliwych świateł

Policjanci zatrzymując busa za brak wymaganych świateł mieli pewne podejrzenia co do ładunku, który wiezie. Interweniować musiała straż graniczna.
Policja zaczęła, straż graniczna skończyła. Historia wadliwych świateł
Brak świateł to był początek problemów 28-letniego obywatela Ukrainy.

Autor: Policja (archiwum)

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 września 2023 roku około godziny 7:30. Policjanci ruchu drogowego krapkowickiej komendy pełniący służbę na autostradzie A4 zauważyli dostawczego Volkswagena, który poruszał się bez wymaganych świateł. W związku z popełnionym wykroczeniem, mundurowi sprowadzili pojazd na węzeł autostradowy w Krapkowicach, aby przeprowadzić kontrolę drogową.

Okazało się jednak, że wykroczenie drogowe było tylko wierzchołkiem góry lodowej. Policjanci odkryli, że 28-letni kierowca busa nielegalnie przewoził 27 cudzoziemców pochodzenia syryjskiego w przestrzeni ładunkowej pojazdu. Z miejsca zdarzenia wezwano funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy przeprowadzili kontrolę legalności pobytu obcokrajowców na terenie Polski. Jak ustalili strażnicy, wszyscy mężczyźni w wieku od 14 do 38 lat przebywali na terytorium naszego kraju nielegalnie.

Kierujący pojazdem, 28-letni obywatel Ukrainy oraz wszyscy Syryjczycy zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej, którzy podjęli dalsze czynności w tej sprawie. Teraz odpowiedzą oni za przekroczenie granicy państwa wbrew przepisom. Natomiast 28-latek usłyszał już zarzut udzielenia pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklamadotacje rpo
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama