Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 06:40
Reklama
Reklama
Reklama

Czy 2024 rok będzie rokiem pracownika?

Zarówno pracownicy jak i przedsiębiorcy mają skorzystać na wprowadzanych zmianach dotyczących rekrutacji i organizacji życia w firmie, czym zajmuje się HR. Chodzi m.in. o palny rozwoju, work-life balance czyli stan, w którym nasze życie zawodowe i prywatne tworzą spójną całość czy o wykorzystanie employee experience czyli doświadczenia pracownika.
  • Źródło: Preply
Czy 2024 rok będzie rokiem pracownika?
Wspierają work-life balance.

Autor: Preply

Spersonalizowany plan rozwoju, wspieranie work-life balance i employee experience... To tylko niektóre z trendów, które zdominują sektor HR w 2024 roku według zestawienia przygotowanego przez Preply. Wniosek? Firmy będą musiały mocniej zadbać o pracowników. Skorzystają na tym obie strony.

Hybrydowe modele pracy i zespoły międzynarodowe

W 2024 roku działy HR nie będą się nudzić – wynika z zestawienia 11 trendów w HR przygotowanego przez ekspertów z platformy edukacyjnej Preply. Na pierwsze miejsce trafiły wdrożenia z zakresu optymalizacji pracy hybrydowej. W badaniu przeprowadzonym w kwietniu 2023 roku przez portal Pracuj.pl 28% Polaków zadeklarowało pracę w trybie zdalnym lub hybrydowym. Tendencja ta jest w Polsce spadkowa, ale to nie oznacza, że firmy będą rezygnować z hybrydowych rozwiązań. Wręcz przeciwnie – jak podkreślają eksperci z Preply – na rynkach zagranicznych właśnie taki model pracy zyskuje na popularności. 

Zalet pracy hybrydowej jest mnóstwo, zarówno po stronie pracodawcy, jak i pracownika. Nie można tu jednak mówić o efektywności bez właściwej organizacji. To właśnie na barkach działów HR spocznie wdrażanie odpowiednich strategii, które umożliwią zespołom wykonywanie obowiązków bez utraty wydajności. 

 -Ten trend łączy się bezpośrednio z kolejną pozycją z naszej listy, czyli globalnym zarządzaniem talentami. Budowanie zespołów międzynarodowych pracujących wyłącznie online wymaga od pracowników HR niezwykłej elastyczności, wiedzy, otwartości i niemałej kreatywności, aby poradzić sobie z takimi wyzwaniami, jak różnice kulturowe, strefy czasowe czy prawo. Takie zespoły muszą nie tylko efektywnie pracować, ale też mieć w sobie poczucie wspólnoty. A międzynarodowych zespołów będzie w organizacjach coraz więcej – komentuje Sylvia Johnson, ekspertka ds. umiejętności językowych i międzykulturowych w Preply.

W 2024 roku firmy docenią też potencjał wynikający z różnorodności i tolerancji. Ważnym pojęciem na międzynarodowym rynku pracy stanie się DEIB (ang. Diversity, Equity, Inclusion and Belonging), czyli różnorodność, równość, integracja i przynależność. Działy HR wyjdą z coraz większą liczbą inicjatyw, których celem będzie wspieranie inkluzywności w kulturze organizacyjnej. 

Zdrowie psychiczne pracownika rośnie na znaczeniu

Innym istotnym trendem w zestawieniu Preply jest dbanie o ogólny dobrostan pracowników. W ubiegłym roku Polska przyjęła wiele nowych rozwiązań prawnych, w tym tak zwaną dyrektywę work-life balance oraz dyrektywę w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów dzieci. Inicjatywy te mają na celu między innymi poprawę przejrzystości na rynku pracy czy promowanie bardziej przewidywalnego zatrudnienia. Według Preply zwrot w kierunku pracownika będzie w 2024 roku jeszcze bardziej widoczny.

Jak podkreślają specjaliści, tradycyjne programy wellbeing, takie jak prywatna opieka medyczna czy pakiety sportowe, to już absolutne minimum. Przedsiębiorstwa będą angażować się w coraz bardziej kompleksowe inicjatywy, zwłaszcza w zakresie zdrowia psychicznego i radzenia sobie ze stresem. Trudno tego trendu nie ocenić pozytywnie. Jak wynika z analizy „Bezpieczeństwo Pracy w Polsce 2023. Dobrostan pracownika, czyli wellbeing w pracy”, jedynie 35% polskich pracowników twierdzi, że pracodawca troszczy się o ich zdrowie psychiczne. 

Szkolenia dostosowane indywidualnie

W tym roku nie zabraknie też nacisku na employee experience i tworzenie spersonalizowanych ścieżek rozwoju pracowników. Kryją się za tym programy szkoleniowe dostosowane do indywidualnych potrzeb członków zespołu. Pomóc ma w tym sztuczna inteligencja, która jest w stanie zarekomendować konkretne szkolenia na podstawie zainteresowań i zawodowych ambicji pracowników. 

„Wysoko na liście najpopularniejszych szkoleń finansowanych przez pracodawców jest nauka języków. Coraz częściej przedsiębiorstwa wymagają od swoich pracowników znajomości już nie jednego, a co najmniej dwóch języków obcych. Język angielski powoli przestaje wystarczać. Jeśli firma otwiera się na nowe rynki, a ma już swoich sprawdzonych pracowników, woli zainwestować w ich kształcenie, zamiast szukać nowych kandydatów z zewnątrz” – zauważa Sylvia Johnson z Preply.

AI pomoże przy rekrutacji

Zmiany obejmą również procesy rekrutacji. Spadnie znaczenie tradycyjnie rozumianych kwalifikacji. Działy HR będą stawiać na pozyskiwanie talentów na podstawie ich umiejętności i zdolności szybkiego uczenia się. Szykuje się też odejście od tradycyjnych corocznych ewaluacji na rzecz Agile Performance Managementu, który służy precyzyjniejszej ocenie efektywności pracy w czasie rzeczywistym.

W rekrutacji i onboardingu popularne stanie się korzystanie z pomocy sztucznej inteligencji. Już teraz wiele międzynarodowych firm wykorzystuje AI do pozyskiwania i selekcji kandydatów. Trend ten będzie tylko rósł na znaczeniu. Wsparcie technologii w dopasowywaniu kandydatów przyspiesza proces rekrutacji, zmniejszając przy tym jej koszty. Nie można jednak jeszcze mówić o wielkiej rewolucji związanej ze sztuczną inteligencją. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Szef 26.02.2024 18:56
Zdecydowanie nie!

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: zwiazek skvtkowo przyczynowyTreść komentarza: gd,dzie do kvrwy pchssz mi sie z tymi girami pod koldre palancir nabrzmialy no pytam sie gdzieData dodania komentarza: 14.12.2025, 06:24Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: TunaTreść komentarza: Zawsze mnie zastanawia, jak instytucje finansowe wydają kredyty online bez dokładnej weryfikacji, zwłaszcza w tak dużej liczbie. Przecież to się samo prosi o oszustwo. Matka na pewno nie wiedziała o większości tych pożyczek. Mam nadzieję, że teraz kobieta odzyska spokój i pieniądze, a syn poczuje konsekwencje swoich czynów. Osiem lat to maksimum, ciekawe, ile faktycznie dostanie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:08Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: ikiTreść komentarza: Reedukcja powtórna powinna być niemożliwa.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:07Źródło komentarza: Blisko 5 tys. złotych. Tyle mogą zapłacić kierowcy. Którzy?Autor komentarza: dj lysyTreść komentarza: miala matka syna syna skvrwysyna chciala go wychowac na chvuja wielkiego gdzie moja wolnosc wolnosc skvrwysynaData dodania komentarza: 13.12.2025, 23:59Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: Treść komentarza: Stanowczo za mało.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 23:08Źródło komentarza: Blisko 5 tys. złotych. Tyle mogą zapłacić kierowcy. Którzy?Autor komentarza: świadomyTreść komentarza: 115 zarzutów – to robi wrażenie. Dobra robota policji i prokuratury, że tak dokładnie prześwietlili tę sprawę. To jest niestety klasyczny przykład wyłudzenia "na członka rodziny". Wszyscy powinniśmy być uczuleni na podawanie swoich danych, nawet najbliższym. Takie sytuacje pokazują, jak łatwo jest stać się ofiarą i jak długo trwa potem walka z komornikiem. Trzeba edukować seniorów!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 23:08Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama