Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 18:26
Reklama
Reklama

Pewnie o tym nie wiesz, ale dzisiaj jest światowy dzień tych zwierząt

Rasowy nie rasowy jest zawsze milusińskim kotem. Właściciele tych czworonogów mogą o ich wyjątkowości opowiadać godzinami, np. jak się u nas pojawiły i gdzie były pierwsze wystawy. Wszak dziś Światowy Dzień Kota.
Pewnie o tym nie wiesz, ale dzisiaj jest światowy dzień tych zwierząt

Źródło: nadesłane

Pojawiły się na świecie  przed wiekami i do dziś naukowcy nie maja  pewności kto był przodkiem naszego kota. Może żbik, może  kot stepowy, a może…? Koty  udomowiły się później aniżeli inne zwierzęta  i  oczywiście na własnych zasadach. Na przestrzeni  wieków rozprzestrzeniły  się po całym świecie.  Dość późnodotarły do Europy. Wędrowały na statkach z Wikingami, kupcami legionów rzymskich - nie tylko jako ich towarzysze lecz równie jako pogromcy szczurów i myszy. Starożytni uwielbiali, doceniali i szanowali koty, więc wiodło im się zupełnie dobrze. W Europie w XVII wieku rozpoczęła się pogoń za czarami i… krucjata przeciw kotom, jako siłami  nieczystymi. I to był początek  tragedii kotów trwający aż do czasu kiedy kościół, niestety nie nabierał rozumu tylko co nieco tracił ze swojej władzy. Z czasem losy kotów zaczęły poprawiać, zwłaszcza  gdy zaczęli się nimi interesować ludzi światli. Dojrzeli oni bowiem wyjątkowość kota - jego  indywidualność, inteligencję i tajemniczość. Jako  jedyny ze zwierzaków zachował swoją, przez całe wieki nie zmienioną, naturę i charakter. 

Może warto  przy okazji  Światowego Dnia Kota 17 lutego wspomnieć o pierwszej na świecie wystawie kotów rasowych, która  odbyła się w 1871 roku w Crystal Palace w Londynie  i wzbudziła ogromne zainteresowanie. Od tego czasu losy kotów zaczęły się zmieniać. Zainteresowali się nimi artyści, mężowie stanów. Zaczęły powstawać kluby, stowarzyszenia i literatura im poświęcona. Koty zaczęły mieszkać i w domach i pałacach. W Polsce przed wojną pokazy kotów odbywały się przy okazji wystaw rolniczych, natomiast po wojnie pierwsza  wystawa zorganizowana została w Warszawie w 1983 roku i zgromadziła tłumy. I tak to się zaczęło. 

Dziś koty stały się na równi z psami  pełnymi „obywatelami”  Chciałam jeszcze tylko wspomnieć, że są kraje w których koty wpisane są do ksiąg bogactwa narodowego np. Norwegia, Turcja , Tajlandia. Nie ważne jakiego mamy kota. Rasowy nie rasowy  jest zawsze milusińskim kotem. Właściciele tych czworonogów mogą o ich wyjątkowości opowiadać godzinami.

I jak zawsze apel: pomóżmy kotom bezdomnym, wolnożyjącym i wszystkim potrzebującym pomocy.  Świat bez kota? To niemożliwe!

TWS



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mysz 17.02.2024 12:40
Ja jakoś nie lubię kotów, a dzień na ich cześć, to już przesada. Apeluje o wprowadzenie światowego dnia gryzoni!

Reklama
Reklama
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama