Grasował w szpitalach. Wpadł dzięki pacjentce

Policjanci współpracując z ofiarami i personelem szczecińskich szpitali, podjęli się ścigania niebezpiecznej działalności przestępczej. Mężczyzna, który wyszedł na wolność w listopadzie 2023 roku, okazał się być przestępcą operującym na terenie całego kraju. Zatrzymany przez dzielnicowych, przyznał się do serii kradzieży w kilkunastu miastach, takich jak Jaworzno, Gdańsk, Świnoujście, Gdynia, Kraków, Oława czy Warszawa.

Sprytny złodziej wykorzystywał chwile nieuwagi pacjentów, wchodząc do szpitali i udając, że jest odwiedzającym, członkiem personelu medycznego czy dalekim krewnym. Często, bezczelnie podchodził do śpiącego pacjenta, kradnąc pieniądze i inne wartościowe przedmioty z szafek i torebek. Jego ofiary najczęściej znajdowały się w stanie śpiączki lub były otępione działaniem leków, co ułatwiało mu te bezwzględne kradzieże. Złodziej miał również "atutem" swoją zewnętrzną aparycję - wyglądał na starszego, elokwentnego mężczyznę, co sprawiało, że niewiele osób podejrzewało go o przestępcze zamiary.

Wszystko uległo zmianie, gdy personel medyczny zwrócił uwagę na podejrzaną postawę mężczyzny, który próbował okraść jedną z pacjentek, ale został zdemaskowany dzięki jej zdecydowanej reakcji. Wkrótce potem, do policji wpłynęło kolejne zgłoszenie, tym razem dotyczące kradzieży karty płatniczej w innym szpitalu. Mundurowi natychmiast podjęli działania, łącząc oba zdarzenia we wspólny wątek śledztwa.

Dzięki skoordynowanej pracy funkcjonariuszy z pionu dochodzeniowo-śledczego, kryminalnych i dzielnicowych, sprawca został zidentyfikowany, namierzony i zatrzymany. Sąd wydał decyzję o umieszczeniu go w areszcie. Teraz policjanci intensywnie prowadzą dochodzenie w celu znalezienia osób, które mogły ucierpieć na skutek przestępstw tego mężczyzny w okresie od 24 listopada 2023 roku, kiedy wyszedł na wolność, do końca stycznia 2024 roku.

Policjanci z Komisariatu Szczecin - Niebuszewo proszą aby osoby poszkodowane skontaktowały się z prowadzącym czynności, pod adresem mailowym: [email protected] lub pod numerami telefonów: 47 78 14 652, 47 78 19 102.